poniedziałek, 1 listopada 2010

Terrarium

Odwieczne pytanie klatka czy terrarium. W przypadku piestruszek odpowiedź jest nader oczywista - terrarium. Dlaczego? Powodów jest kilka. Zwierzęta są trochę płaskie i w czasie przeciskania się mogą ulec jeszcze większemu spłaszczeniu. Przecisną się przez szpary, przez które chomiki czy myszoskoczki nie dałyby rady. Tak więc z logicznego rozumowania można łatwo wywnioskować że klatki odpadają. Lemingi z łatwością przecisną się przez pręty. Drugim powodem jest niska kuweta. Niewiele klatek posiada głębokie dno, na które możemy wysypać grubą warstwę siana i trocin. To dwa główne czynniki, które niwelują klatkę jako potencjalny dom dla piestruszek.

A jak owy dom należy urządzić? Pod tym względem nasi podopieczni nie różnią się zbytnio od innych gryzoni. Wymagają standardowego wyposażenia pod postacią poidełka kulkowego, kołowrotka, konarów, gałęzi, tuneli, misek na jedzenie i materiału na gniazdo. Ale najpierw najważniejsza rzecz czyli ściółka. Piestruszki uwielbiają w niej kopać, buszować i ogólnie spędzać czas. Dlatego ważne jest by w terrarium znajdowała się gruba warstwa ściółki. Najlepiej będzie wykonać miks siano-trociny. Nawet jeśli damy je do oddzielnych kątów, to zwierzęta szybko je wymieszają.

Przedtem jednak warto wysypać na dno warstwę piasku dla kotów lub peletu, grubości 1,5-2cm. Po co? Aby wchłaniał mocz, zwierzęta najczęściej wybierają kilka miejsc na toaletę. Przede wszystkim są to kąty terrarium jednak dla pewności lepiej wysypać na całej powierzchni. Można także posypać całość (także siano/trociny) suszonym i zmielonym rumiankiem (do kupienia w aptekach lub herbaciarniach). Rumianek ten świetnie działa przecigrzybicznie, przeciwpasożytniczo a także daje zapach miły dla naszego nosa.